niedziela, 1 czerwca 2014

1.

Pierwszy czerwca to chyba dobry moment na pierwszy post.Spodobało mi się pisanie tutaj i po zamknięciu wystawy postanowiłam pisać dalej. Teraz oprócz szycia będzie trochę więcej historycznych plot i plotek, odrobina kuchni i życia codziennego, najczęściej gdzieś spomiędzy lat 1850-1939. Dlaczego wtedy? Bo mogę sobie kupić oryginalną rzecz z tamtych czasów i się nią pochwalić na blogu ;-) Kilka innych powodów też się jeszcze znajdzie, ale to już chyba do odkrycia w kolejnych postach.

3 komentarze:

  1. Jak fajnie, że będziesz dalej pisać. Już się bałam, że po zamknięciu wystawy znikniesz z blogosfery na zawsze :)

    I jedną prośbę mam - możesz zlikwidować weryfikację obrazkową przy komentarzach?

    OdpowiedzUsuń
  2. Profilówka - miodzio ;) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń

ojej, ktoś to jednak czyta :-) no to w takim razie dziękuję za komentarz